piątek, 9 kwietnia 2010

anonimowa ciemnota.


Kto z was mnie czyta pamięta może mojego posta o pięciu krokach do tyranii. O tym jak człowiek jest z natury zły i gdy podsunie mu się "właściwe" warunki to jest zdolny do niewiarygodnego okrucieństwa wobec bliźniego. 
Piszę o tym, ponieważ czuję, że zostałam wirtualnie powieszona i spalona na stosie. 
P.S. Jeśli następnym razem przyjdzie mi do głowy durny pomysł udzielania się na jakimś forum to mnie trzepnijcie!
Kto był wczoraj na Onecie widział pewnie na stronie głównej artykuł pt. "Lespokolenia". Weszłam na niego, stwierdziłam, że nie jest jakiś górnolotny, bo po prostu opisuje kilka par. Tak przy okazji niezbyt w dobrym świetle, bo opisana para z kotami to brzmiało trochę jakby były nawiedzone;)
Ale nie o tym. Zjechałam głupia niżej, by zobaczyc komentarze. I jak się zaczęło we mnie gotowac, że nie mogłam milczec. Siedziałam tam chyba z godzinę i zostawiłam z 20 komentarzy. Miałam durną nadzieję, że ci ludzie mają trochę w sobie rozumu, ale po prostu w głowie mi się nie mieści ludzka głupota!
A więc nasłuchałam się, że powinnam , cytuję:
"Wy***** z Polski!"
"Jesteś nienormalna, chora, niech leczą Twoją chorą głowę!"
"Może przyjdziesz się pieprzyc ze mną i moim mężem?" podpisała się 'normalna':P
Wyczytałam, że lesby to nie takie jak w pornolach tylko babochłopy, gdy zaprzeczyłam, to oczywiście riposta była, że pewnie mam niewyjściową twarz :D
Hmm oczywiście stare, że lesby są lesbami, bo nie miały nigdy orgazmu i facet je porządnie nie przeleciał. Otóż wydaję mi się, że powiedział to mężczyzna, którego kobieta uciekła po orgazm do innej:P
A najbardziej podobał mi się argument, że zawsze brakuje nam chłopa, bo przecież używamy wibratorów:D A pary heteroseksualne zabawek nie używają?:P niech się facet zastanowi dlaczego jego kobieta chce wibratora w łóżku, hmmm:P
Oczywiście jestem chora, a homoseksualizm ponoc nauka udowodniła, że to zaburzenie hormonalne wynikajace ze stresu matku w okresie ciąży. Aha i kamień spadł mi z serca, gdy przeczytałam, że można mnie wyleczyc i istnieje klinika w Niemczech dla takich jak ja!
I że po homoseksualizmie zaczniemy akceptowac pedofilię, zoofilię, nekrofilię itd. Nadal nie widzę racjonalnego argumentu w tym porównaniu. Ja mojej kobiety nie zmuszam do bycia ze mną jak księża ministrantów, bo do takowych mnie przyrównano.
Jedna próbowała mnie obrazic po angielsku, bo myślała, że nie umiem. Więc, gdy człowiek nie ma logicznej argumentacji to zaczną obrazac Twoje umiejętności i zawód. Zaczęto mnie wyzywac od "jerks, sluts, bitches" , że śmierdzę (co to w ogóle za argument?:P) i że jestem beznadziejnym nauczycielem zapewne. Tym bardziej, bo tyle czasu spędzam na forum. No tak, ja pracuję tak, by do 20tej miec wszystko zrobione i to grzech;)
To tylko kilka przykładów z wielu irracjonalnych totalnie przykładów wczorajszego forum. W końcu wcisnęłam krzyżyk, bo po co się denerwowac. Nie wiem, co mi strzeliło do łba, że ktokolwiek da sobie przemówic do rozsądku.
Nie wiem czy mam to szczęście, że w życiu nie spotykam się z taką nienawiścią. Jednak prawda jest taka, nie oszukujmy się, że zdecydowana, ogromna większośc Polaków to homofoby. A gdy pozwoli im się kogoś obrażac anonimowo to zrobią to z rozkoszą. Obiecałam sobie już kiedyś nigdy nie odzywac się na forum, bo na polskich forach brak kultury i poszanowanie cudzej godności. Przestałam na nich pisac, gdy po śmierci mojego kuzyna, który zginął w wypadku samochodowym w wieku 22 lat, ponieważ zasnął ze zmęczenia. Ludzie wypisywali takie okropieństwa, że w głowie się nie mieści. Że pewnie był cpunem czy pijakiem lub głupim bachorem. Jednak wczoraj temat dotyczył bezpośrednio mnie więc chciałam zobaczyc, co z tego wyniknie.
Jakie to niskie i żałosne obrażac mnie z każdej strony nie mając pojęcia kim jestem. Założę się, że 90% tam polubiłoby mnie, gdyby mnie znało osobiście, ale nie wiedziało, że jestem lesbijką. Te śmieszne nauczycielki, które wyruszyły na mnie z krucjatą, może nawet widzimy się na różnych konferencjach metodycznych, a nie mają pojęcia, że to ja. 
Ciekawa też jestem ile osób zagląda tutaj i wyczytując, że jestem lesbijką od razu wyłącza i mnie przekreśla i to, co czuję i mam do powiedzienia. Cieszę się, że Wy, którzy mnie czytacie nie oceniacie mnie po tym, kogo kocham. Bo tak, kocham. Nie rżnę, nie pieprzę, nie demoralizuję i nie gwałcę moich uczniów, czy niewinne dziewczyny niepewne siebie. 
Jestem kobietą przede wszystkim, która ma wiele pięknych wartości do przekazania młodzieży, którą uczy. Staram się im przekazac, że nienawiśc nie buduje, tylko niszczy. Bronię słabszych, sprowadzam na ziemię, tych którzy dręczą i wywyższają się ponad innych. A gdy uczennica, której matka popełniła samobójstwo parę miesięcy temu chcę porozmawia tylko ze mną, to ja słucham jej z uwagą. Tak są nauczyciele homoseksualiści i nie promujemy swojego stylu życia. To, co promujemy to wartości jakie każdy normalny człowiek powinien posiadac.
Życzę takim rodzicom homofobom takiego nauczyciela albo też dziecka, które kiedyś przyjdzie i powie : mamo, jestem gejem. Wtedy będą zmuszeni pokochac geja. I ocenią syna po cechach charakteru, a nie tym, kogo kocha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz