czwartek, 6 października 2011

zapoznaj się z ulotką, zanim zaczniesz życ.


Czasami mam wrażenie, że żyjemy w czasach kiedy człowiek zapomniał o swoim człowieczeństwie. Zapomnieliśmy co znaczy być godnym człowiekiem. Czasami wstydzę się za swój własny gatunek, bo już zwierzęta ze względu na swój instynkt bardziej mogą sobie ufać i nawzajem ochraniać i pomagać. A z drugiej strony jesteśmy jak zwierzyna łowna, czyhają na nas zza rogu niebezpieczeństwa, kły drapieżników, gotowe wbić się w nas, w postaci zimnego ostrza noża wbitego w plecy, gdy zdradza nas przyjaciel, współpracownik czy współmałżonek; rana w postaci rozczarowania, braku wdzięczności, okrucieństwa ludzkich słów. Nigdy nie czułam się tak samotnie, jak ostatnimi czasy. Czuję, że nie mam na kogo liczyć, kogo poprosić o pomoc, wyżalić się. Wszyscy gdzieś zajęci swoimi sprawami. Tylu „znajomych”, tyle milczenia. 
Zatracamy podstawowe ludzkie wartości, jak wdzięczność, dobroć, bezinteresowność i szacunek. Zapominamy o wysiłku i cierpieniu przeszłych pokoleń, dzięki którym jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Wychowano mnie w poszanowaniu dla tradycji, osób starszych i ojczyzny. Dziś uczniowie podczas apelu ku czci ofiar wojen oglądają paznokcie, sufity, ściany, smsy. Choć żadna partia nie zasługuje na mój głos, bo żaden polityk nie interesuje się tak naprawdę Polską i Polakiem, to pójdę na wybory, bo nie można stać bezczynnie, a potem marudzić na polski rząd.
Ostatnie wydarzenia w pracy, problemy rodzinne, ludzkie zachowania, brak ludzkiej wdzięczności i słowa tej piosenki sprawiają, że codziennie moje serce rozdziera się o kolejny centymetry, wlewając do serca gorycz, żal i smutek. Do tego słowa tej piosenki :
„Tylko Bóg wie, co kryje się w tych słabych, pijanych sercach, tylko on wie, co kryją te słabe, tonące oczy. Ognisty tłok zmutowanych aniołów, biorących miłość, nie dających nic w zamian. Tylko Bóg wie, co kryje się w tym świecie małych konsekwencji, za łzami, w środku kłamstw tysiące powoli umierających zachodów słońca. Gdybym tylko miała rozum, byłabym zimna jak głaz i bogata jak głupiec, który odtrąca wszystkie te dobre serca”
Gdybym miała rozum nie przejmowałabym się tyle, zamieniłabym serce w oziębły głaz, który przestałby wykonywać pracę za innych, który nie traciłby swoich oszczędności dla osób, które nie są za to wdzięczne, nie wylewała łez przez podupadającą ludzkość. Przez przyjaciela, który nie potrafi znieść gorzkiej prawdy wypowiedzianej głośno, a nie umieszczanej między wierszami. Czy przyjaciel, który nie potrafi wybaczyć i znieść odrobiny krytyki, był tak właściwie naszym przyjacielem? Jak takiemu przyjacielowi powiedzieć, że się za nim tęskni, gdy sam nie szuka kontaktu? Całe moje życie ostatnio wydaje się być ciągłą walką z wiatrakami. Więc nie dziwię się małżeństwu, które zdecydowało żyć bez Internetu, komputera, telefonów komórkowych i Latte i powrócić do czasów PRLu.
Ten postęp ludzkości, technologii, marketing, reality show nakazujące się zmieniać, wabiące reklamy bombardujące nas z każdej strony przypominające nam o tym czego nie możemy mieć lub co powinniśmy natychmiast zakupić. Coraz to nowocześniejsze telefony, laptopy, bez których nie będziemy na czasie. Zabawki, bez których nasze dzieci będą głupsze czy mniej szczęśliwe. Farby, bez których nasze włosy nie będą błyszczeć. Kremy, bez których nasze skóry nie będą wiecznie młode. Diety, bez których nie będziemy atrakcyjni. Samochody, bez których nie będziemy wyglądać bogato. Tabletki, bez których nie będziemy zdrowsi. Kochani, zapoznajmy się najpierw z ulotką zaczniemy konsumować ten świat z ludzką godnością.
People help the people
 And if you're homesick, give me your hand and I'll hold it
People help the people
And nothing will drag you down
Oh and if I had a brain, Oh and if I had a brain
 I'd be cold as a stone and rich as the fool
That turned, all those good hearts away

God knows what is hiding, in that world of little consequence
Behind the tears, inside the lies
A thousand slowly dying sunsets
God knows what is hiding in those weak and drunken hearts
I guess the loneliness came knocking
No on needs to be alone, oh save me

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz